Armia w 7 dni - Chronopia Oddani 1500

Armia w 7 dni - Chronopia Oddani 1500 - dzień 1

Szczegóły: Kategoria: Modelarstwo; Opublikowano: poniedziałek, 31, styczeń 2011 22:22; eiko2

W związku z dużą popularnością pilotażowej edycji "Armii w 7 dni" postanowiłem zrobić sobie relaksującą przerwę w przygotowaniach do sesji i wziąłem na warsztat kolejną armię do Chronopii - oto przed Wami Oddani!

Tytułem wstępu...

W tej chwili zapewne część z Was myśli, że oszalałem - kolejny maraton po tak krótkim czasie? Owszem - co zaskakujące mam wenę twórczą i nie chcę, by się zmarnowała. Dlatego wyciągnąłem pudło z Oddanymi, moja drugą armią do Chronopii i przygotowałem kompletną armię do pomalowania. Zerknijmy, co tam w koszarach siedzi...

Projekt 2 - Oddani (Chronopia) - założenia projektu

Zajmuję się armią na 1500 punktów (dokładnie 1487, na Deformancie nie ma żadnego czaru). Dokładny spis armii:

1 x Lord Deformanta,
3 x 7 Mieczników (5 + dowódca + muzyk),
5 x Przeklętych,
6 x Diabloskrzydły,
1 x Wyklęty (gotowy, był modelem testowym),
1 x Zwiastun Czarnych Skrzydeł,
1 x Umęczony,
1 x Pełzacz z Otchłani.

Czyli 33 małe modele i 4(3) duże. Teoretycznie mniej niż Stygijczyków, ale nie spodziewam się, by pracy było mniej - aerograf przy tej armii nie zrobi tak dużo, jak u wężowatych. Ale nie ma się co martwić na zapas.

Modele są sklejone, opiłowane, mają wstępnie zrobione podstawki - nałożyłem również podkład na to, co jeszcze go nie miało - czyli na Pełzacza i Diabloskrzydłych.

Schemat malowania i plan prac

Zgodnie z tym, co wielokrotnie podkreślałem przy edycji 1, najważniejszą wytyczną jest dla mnie spójność schematu i fakt, by jeden kolor wyraźnie dominował na modelu - jak w szachach, tylko na kolorowo. Poniżej model testowy - są w nim rzeczy, które będę poprawiał, ale daje ogólny pogląd na to, jaki mam koncept na armię. Dodam tylko, że całość armii będzie mocniej wyciągnięta jeśli chodzi o kontrast. Na tym modelu szczególnie widać to na czerwieni, choć i beż jest trochę zbyt płaski.

Plan malowania generalnie jest kopią planu z 1 edycji, po co zmieniać sensowny algorytm?

Poniedziałek - nałożenie czarnego podkładu (Motip - może i nie jest tak matowy, jak GW czy Army Painter, ale po 24 godzinach schnięcia jest nie do zdarcia).
Wtorek - malowanie skóry 1 - aerograf.
Środa - malowanie skóry 2 - pędzel.
Czwartek - malowanie skór, błon, pazurów, zębów i kości - jedna seria.
Piątek - złoto.
Sobota - detale, poprawki. Lakier bezbarwny.
Niedziela - podstawki.

Jak widać plan zakłada malowanie taśmowo, faza po fazie. Dlatego nie jest problemem rozdzielenie całości prac na tygodnie (w każdy wtorek jeden etap) - ważne, żeby fazę skończyć za 1 posiedzeniem, głównie dla zachowania pełnej spójności armii - z odtworzeniem jakiegoś zmieszanego odcienia może być kłopot.

Projekt - dzień pierwszy

Tak jak pisałem, na 1 dzień zostało mi tak naprawdę sklejenie i uzupełnienie szpar w Pełzaczu, przygotowanie Diabloskrzydłych i położenie podkładu na te modele.