Dire Wolves - minirecenzja
- Szczegóły
- Kategoria: Modelarstwo
- Opublikowano: poniedziałek, 19, marzec 2012 21:20
- quidamcorvus
Dire Wolves to kolejny krok w procesie rekrutacji figurek do kompanii Nieumarłych. Modeli tych będę używał w trakcie rozgrywek w Warheim Fantasy Skirmish, gdzie reprezentować będą modele Mrocznych Wilków służących w kompanii Von Carsteina.
Części potrzebne do złożenia dziesięciu Dire Wolves umieszczone zostały na dwóch wypraskach, które wraz z dwoma opakowaniami podstawek kawaleryjskich zapakowane zostały do pudełka. Tradycyjnie front i tył regimentowego pudełka zdobią zdjęcia pomalowanych modeli.
Dire Wolves to poprawnie wyrzeźbione modele, nie budzą zachwytu ale trudno im też coś zarzucić - przedstawiają ożywione, gnijące wilki i tyle. Każdy model składa się z sześciu bitsów: dwuczłonowego korpusu i łba oraz dwóch bitsów żeber. Dodatkowo, na wypraskach umieszczone zostały dwa łańcuchy, które przykleić możemy do szyi dwóch wybranych modeli. Choć umieszczone na wyprasce bitsy pozwalają na złożenie pięciu różnych wilków, to jeśli skleimy części ignorując zalecaną przez producenta konfigurację, możemy otrzymać dziesięć różniących się pomiędzy sobą Dire Wolves. Na potrzeby rozgrywek w Warheim Fantasy Skirmish skleiłem pięć modeli, które służyć będą w szeregach Nieumarłej świty hrabiego Von Carstein.
Modele skleja się bardzo łatwo, a linii podziału i nadlewek nie ma za wiele. Za to po złożeniu Dire Wolves konieczne jest wypełnienie szczeliny na grzbiecie i łbie - tam gdzie łączą się poszczególne części.
