logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Modelarska Mobilizacja VI - etap 3 - Prace Kazana i psborsuka

Spis treści

Kazan0023

Przez ostatnie dwa tygodnie udało mi się pomalować zbroję na wszystkich modelach piechoty oraz położyć kolor bazowy na podstawki. Na tym etapie obawiam się, że nie będę w stanie ukończyć modeli do końca trwania tego konkursu. Nie zamierzam jednak się poddawać i będę dalej nad nimi pracował. Pozdrawiam wszystkich.

psborsuk

W tym etapie również nie dane mi było za dużo malować. Starałem się jednak zrobić jak najwięcej, aby przed finałem mieć w miarę spokojną sytuację. Niestety, awaria kompa nie ułatwiła mi pracy (schematy malowania poszczególnych oddziałów miałem w wersji online, a ponadto zdjęcia zamieszczam w wersji „surowej”).

Piechota

Skończyłem trzy bataliony piechoty liniowej. W malowaniu różnią się praktycznie tylko kolorami naramienników, lampasów i kołnierzyków. Pierwszy batalion składa się z oficera, sztandarowego i dobosza. Drugi to trzech żołnierzy gotowych do otwarcia ognia, a trzeci to trójka maszerująca dziarsko na pole bitwy. Pozostało umieszczenie ich na podstawkach i ich wykończenie.

Piechota lekka (cztery bataliony) pomalowana kolorami bazowymi i zwashowana. Czeka na detale. 

Artyleria

Skończyłem zarówno obsługę baterii pieszej, jak i konnej. Oficerowi tej pierwszej musiałem dorobić szarfę (zaraz mnie pewnikiem Fromhold zruga) z green stuffu, którą pomalowałem na złoto. Przy działach muszę jeszcze dorobić metalowe opaski wokół lawet, ale to pójdzie raczej szybko. Najwięcej zabawy będzie przy wykańczaniu podstawek, gdyż chciałbym je zrobić trochę bardziej nietypowo, niż normalnie. 

Jazda

Jako że wciąż czekam na figurki huzarów (już do mnie zmierzają galopem), skupiłem się na ułanach. Wewnętrzną, jaśniejszą część spodni pomalowałem Fortress Grey (GW). Niebieskie elementy pokryte zostały Ultramarines Blue (również GW). Drzewce lancy to Battlefield Brown (P3), okucia Boltgun Metal (GW). Wszystkie szare elementy mundurów potraktowałem washem Badab Black (GW) do uzyskania ciemnego odcienia. Żółte elementy ozdobne pomalowałem farbką Sulfuric Yellow (P3). Twarz i dłonie pociągnąłem Dwarf Skin (Valleyo Game Color) i zwashowałem Devlan Mud (GW). 

Konie pomalowałem Battlefield Brown, wychodząc z założenia, że jak się walczy kilka lat poza domem, to się używa takich koni, jakie są pod ręką, a nie szuka śnieżnobiałych czy pegazów. Gotowe modele prezentuję poniżej, czekają tylko na zapodstawkowanie.

Dowództwo

Koń Fryderyka Wilhelma zaczął nabierać barw. Najpierw pomalowałem go na bazowy brąz (Battlefield Brown), później rozpocząłem malowanie uprzęży i siodła.

Nad frontem robót do ostatniego etapu nie bardzo jest sens się rozpisywać. Trzeba po prostu skończyć malować dowódcę i piechotę lekką, wziąć się szybko za huzarów, a na końcu wrzucić wszystko na podstawki i wykończyć je.

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes