logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Modelarska Mobilizacja IV - etap 5

Spis treści

Oto mamy za sobą przedostatni etap IV edycji Modelarskiej Mobilizacji. Większość projektów zmierza już ku końcowi i każdy z uczestników zaprezentował już jakieś gotowe modele. Wśród nich zobaczycie druidkę, sługów Saurona oraz potężne wilkołaki, chyba świeżo po posiłku.

 

blackout_sys

Wilkołaki są skończone. Był lakier błyszczący, olejny fioletowy wash (moje zdolności fotograficzne mogą nie pozwolić na zobaczenie jego efektów), matowy lakier, podstawki wykończone, dodatki w stylu gore i krew.

Na Black Knightach położyłem bazową rdzę na pancerze wszystkich koni. Pięciu chłopa miało też pomalowane pancerze jeźdzców, washe na jeźdźców i konie, oraz wykończenie metalików. Pozostało dokończyć metaliki na reszcie i można brać się za pozostałe elementy (głównie umaszczenie koni i elementy siodła/uprzęży).

Jeden kucyk Hexwraithów dostał też bazowego kościanego, ale to idzie jak krew z nosa. Plus wszystkie konie mają maźnięte na brązowo podstawki.


Bananovitch

No i znów inne obowiązki oderwały mnie od Obory, ponadto jakoś tak jakby straciłem zapał. Pomalowałem (W KOŃCU!) do końca Kayę, możecie też zobaczyć WiP Pana Uczty. Muszę znaleźć w sobie jakąś motywację - myślę, że w związku z zakończeniem prac okołoturniejowych (w miniony weekend odbył się challenger w WH40k, którego byłem współorganizatorem) wreszcie uda mi się wziąć na poważnie za malowanie, szczególnie że nadchodzą święta i w końcu myślę, że nadrobię stracony czas.

Plan na następny etap: dokończenie Pana Uczty, wymęczenie Larisa, pomalowanie Znikających Kamieni oraz przynajmniej rozpoczęcie prac nad Dzikim Spaczwilkiem.

ja

Na chwilę obecną skończone mam 5 figurek, w tym bohatera Gorbaga. Pozostało jeszcze ośmiu orków. Jestem względnie zadowolony z tempa prac, ponieważ mogłem zrobić więcej, ale nie jest źle i powinienem skończyć wszystko na czas.

W tym etapie wymalowałem większość pancerzy, na razie na dwa różne sposoby. Pierwszy to zwykły pociemniały metal, drugi ma imitować podniszczony pancerz. Kilku orkom pomalowałem również skórę oraz szaty na jeden z odcieni brązu.

Wszystkim orkom zrobiłem podstawki przy użyciu piasku, korka z podstawki pod szklanki i kamyczków, natomiast skończonym pięciu dodatkowo dodałem gotowe kępki trawy, gąbki modelarskie oraz nasiona brzozy imitujące liście. Jak kupię odpowiedni kolor, pomaluję ranty podstawek. Duża czerwona tarcza dostała eksperymentalnie rdzawy pigment na całą powierzchnię. Jestem średnio zadowolony z efektu, ale nie chce mi się go zmieniać.

Do pomalowania zostają niektóre szaty, skóra oraz pancerz i podstawki. Wczoraj zakupiłem dwa kolejne kolory do malowania skóry oraz jedną szarą farbkę, więc prace powinny już pójść z górki.

Podsumowanie

Choć powyżej widzimy już całkiem pokaźną ilość skończonych modeli, to każdy z trzech uczestników ma jeszcze coś do zrobienia. Jak im wyjdzie i komu uda się zrealizować plan w 100% - tego dowiemy się za dwa tygodnie!

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes