Modelarska Mobilizacja I - etap 3
- Szczegóły
- Kategoria: Konkursy
- Opublikowano: niedziela, 01, kwiecień 2012 18:12
- Sarmor
Spis treści
Choć dziś 1 kwietnia, całkiem na poważnie kontynuujemy nasz konkurs. Jak podążają prace nad poszczególnymi projektami? Zapraszam do lektury raportów z przedostatniego etapu Modelarskiej Mobilizacji.
Przemos19
Witajcie!
3 etap Modelarskiej Mobilizacji mogę uznać za owocny. Zakończyłem malowanie jednego StuG III G oraz dwóch SdKfz 251/1 Ausf D firmy Battlefront, Najtrudniejszą częścią zmagań było malowanie detali, takich jak wydechy, gąsienice, bandaże gumowe na kołach oraz sprzęt rzucony na kadłuby tych pojazdów (manierki, pojemniki na maski gazowe, hełmy, kilofy itp). Następnie modele otrzymały nakładaną pędzlem warstwę Pronto do podłóg zastępującego lakier błyszczący. Dzięki temu otrzymały pierwszą warstwę ochronną, a także umożliwiło to bezproblemowe nałożenie kalkomanii, które wyciągnąłem z moich zasobów dla skali 1/72. Szczęśliwie posiadałem kilka zestawów małych krzyży oraz małych numerów, które idealnie pasowały do skali 15mm. Następnie po wyschnięciu kalkomanie pokryłem warstwą Pronto - efekt o wiele lepszy niż przy stosowaniu Sidoluxu, w zasadzie nie widać błyszczenia. Te 3 modele czekają jeszcze na wash olejny (MIG) - nie wiem tylko, czy zdecydować się na pin-wash, czy też cały model nim potraktować. Zobaczę w poniedziałek, jak wyjdzie pin-wash na jednym z nich. Po tym pozostanie już tylko suchy pędzel i lakier matowy.
Zacząłem także malować podstawkę dowództwa kompanii. Najpierw potraktowałem ją washem Devlan Mud (na biały podkład), co uwypukliło detale. Zacząłem eksperymentować z malowaniem twarzy oraz munduru na jednej z nich, ale prace daleko nie zaszły. Muszę nad nimi kilka dni popracować, aby osiągnięty efekt mnie zadowalał, a co za tym idzie, aby wypracować metodę malowania dla pozostałych podstawek piechoty.
Z pozostałych pojazdów spodkładowałem na biało 3 StuG III G oraz 1 SdKfz 251/1 Ausf C firmy PSC. Następnie aerografem pokryłem je farbą Dunkelgelb firmy Pactra - wymagało to kilka warstw, ale pojazdy są dobrze pokryte, a detale nie zostały zalane. Farba też się dobrze trzyma. Następnie pomalowałem gąsienice w 2 pojazdach na bazowy czarny kolor oraz pokryłem elementy wyposażenia tymże kolorem. Ponadto jeden StuG III G otrzymał malowanie z pędzla farbą Vallejo Middlestone, ale nie do końca jestem zadowolony z efektu. Mój aerograf niestety Vallejo nie przyjmuje i powoli umiera, stąd ta próba.
Plany na następny etap - dokończenie StuG-ów i SdKfz 251 oraz podstawek piechoty, które były do tej pory pokazywane.
Pozdrawiam
