Kampania Afterglow na półmetku!
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: czwartek, 02, październik 2014 20:13
- Sarmor
Miesiąc temu informowaliśmy, że na portalu Wspieram.to ruszyła kampania polskiej gry Afterglow. Dla przypomnienia: jest to system typu skirmish osadzony w świecie łączącym klimaty post-apokaliptyczne i fantasy, a zbierane pieniądze - docelowo 6200 zł - mają pozwolić na wydanie starterów dla dwóch pierwszych frakcji, Delarii i Naiym'vael. Dziś kampania znajduje się na półmetku - do jej zakończenia pozostało kolejne 30 dni.
Przez te pierwsze trzydzieści dni w ramach zachęty do wsparcia kampanii pojawiły się cztery aktualizacje. W pierwszej z nich zobaczyliśmy zdjęcia wydrukowanych prototypów Wojowników Naiym'vael, które wyglądają bardzo obiecująco - spośród zapowiedzianych na starcie modeli to właśnie ta trójka najbardziej przypadła mi do gustu.
Oprócz widocznych powyżej modeli udostępniono także nową wersję zasad gry, które możecie przejrzeć pod tym adresem.
Trzy dni później pojawiły się pierwsze cele dodatkowe, które zostaną zrealizowane po przekroczeniu podstawowej kwoty zbiórki. I tak po zebraniu 7300 zł światło dzienne ujrzy delaryjski Akolita, dzięki 8400 zł otrzymamy Zjawę (poniżej), a gdyby wsparcie wyniosło 9500 zł, powstanie zestaw startowy dla trzeciej frakcji - Konstruktów.
Tej właśnie frakcji dotyczyły kolejne aktualizacje. W trzeciej ujrzeliśmy ilustrację przedstawiającą zawartość startera (o ile dobrze widzę, będzie zawierał Łatacza, Kusicielkę, Głowonoga i dwa Konstrukty), zaś w ramach czwartej na stronie gry pojawiły się zasady tych przerażających stworów.
Wreszcie dzisiaj na profilu FB gry pojawiło się zdjęcie nieskończonej rzeźby szeregowego Konstrukta, której autorem jest Kamil Smok.
A jak idzie zbiórka? Do dziś firmie White Tree udało się zebrać niemalże połowę sumy, a do projektu dołożyło się 25 osób. Choć w porównaniu do głośnych sukcesów z zagranicznych portali, jak Kickstarter, nie jest to może wiele, to moim zdaniem jak na nasze warunki jest to całkiem niezły wynik.
Czy następne trzydzieści dni przyniesie pozostałą część kwoty? Trzymam kciuki, by zbiórka się powiodła, a zaprezentowane figurki ujrzały światło dzienne. Ale to zależy przede wszystkim od naszego wsparcia, więc jeśli powyższy projekt Wam się podoba, nie wahajcie się go wesprzeć!
