Niszowa Niedziela - 20 kwietnia 2014
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: poniedziałek, 21, kwiecień 2014 21:00
- Danny
Witam wszystkich w najświeższej odsłonie Niszowej Niedzieli. Czas świąteczny to, oprócz kontaktu z rodziną, obżerania się i nadrabiania zaległości książkowych, doskonały czas na snucie mniej lub bardziej realistycznych planów na nadchodzące tygodnie. Jeśli postanowiliście zająć się intensywniej hobby - może znajdziecie inspirację. Jeśli nie - też możecie przeczytać, zainspirować się i z głową pełną pomysłów wejść w nowy tydzień.
7 kwietnia
Jak zwykle w moim zestawieniu, nie mogło zabraknąć Niemców. Tym razem w wydaniu Peter Pig i osadzonych w realiach Wielkiej Wojny. Skala 15mm przemawia na korzyść tych modeli i poniekąd usprawiedliwia ich pewne braki. Na plus z całą pewnością można zaliczyć, że w ofercie pojawiło się naprawdę solidny przekrój przydatnych póz.
8 kwietnia
Mam coś dla fanów steampunku i/lub czasów kolonialnych. Blue Moon wypuścił zacne modele artylerii w skali 15/18mm - muszę przyznać, że jestem autentycznie zauroczony Pom Pomem i Maximem.
Cofnijmy się jeszcze trochę w czasie. W sumie to bardziej niż trochę, bo do czasów supremacji Grecji. Victrix zaprasza do zakupu nowych zestawów 28mm zawierających lekkozbrojnych hoplitów oraz peltastów - wspieranych odpowiednio przez małe grupy łuczników i procarzy. Modele wyglądają całkiem ciekawie, zwłaszcza biorąc pod uwagę dużą swobodę przy ich składaniu. Plus 48 modeli w pudle.
9 kwietnia
W sumie to taki przerywnik z mojej strony, dziwnowojenne wynalazki niemieckie które znalazły dom w Dust zawsze sprawiają mi przyjemność. Może i Wam też. Na zdjęciu świeżutki sPz. KpfL. IV-A JagdLuther 75.
Przyda się też przedstawić nowości od Hasslefree - oto i one. Uważam, że Ulthrak (pan ze zdjęcia nr 1) jest całkiem-całkiem, ale zaskakująco niepodobny do kanonu rzeźbiarskiego tej firmy.
11 kwietnia
Matakishi's Tea House jest autorem modeli, które sprawiły, że lekko zdezorientowany podrapałem się po głowie. Ciężko mi powiedzieć, co to jest, jest słodkie i w skali 25-30mm. Może kogoś skusi by przygarnąć.
14 kwietnia
Schilling Figuren pozwala dołączyć do kolekcji coś, co się zawsze przyda i zawsze świetnie dodaje charakteru każdej gotowej armii. A jeśli nie armii, to pozwala stworzyć bardziej realistyczną scenografię dla potyczek. Na zdjęciach świeżutki obóz francuski w skali 1/72.
16 kwietnia
Pomysł na sci-fi ludzi z Khurasana już od dłuższego czasu do mnie bardzo przemawia. Nie inaczej jest w przypadku średniego lądownika "Kormoran". Co więcej, część transportowa to oddzielny model, równie udany! (W zestawie znajdują się także części niezbędne do wykonania "Herona", czyli wersji nieuzbrojonej)
17 kwietnia
Ion Age pozostawia nas w klimatach sci-fi - tym razem jednak udajemy się w strefy umysłu bardziej przewrotne i mrugające do odbiorcy. Każde szanujące się uniwersum potrzebuje kuli śmierci w jakiejś odmianie, stąd Infernus jest jak najbardziej niezbędny.
Więcej sci-fi? Czemu nie! Udajmy się zatem w odmęty kosmosu, by obejrzeć nowiutkie brytyjskie pojazdy kosmiczne od Brigade Models - w sumie najważniejszy tu jest lotniskowiec, kawał świetnej rzeźby (i mówi to osoba wciąż lekko przerażona skalami poniżej 15mm)
Niestety, to wszystko w tym odcinku. Nie wiem, czy to zasługa mojego zbytniego krytycyzmu, czy też braku starań ze strony wydawców - niestety tylko tyle ciekawych propozycji z ostatnich dwóch tygodni udało mi się wyszperać. Ale cóż, taki właśnie urok Niszowej Niedzieli - czasem mniej, czasem obrodzi w smaczki. Do przeczytania!