Niszowa Niedziela - 22 grudnia 2013

Szczegóły: Kategoria: Wieści; Opublikowano: niedziela, 22, grudzień 2013 22:48; Sarmor

Święta coraz bliżej i bliżej... Cóż ciekawego na ten okres przygotowali twórcy gier i figurek? Ano trochę się tego zebrało - pojazdy z czasów od Wielkiej Wojny do zimnej wojny, futbolowe gobliny, walczące zwierzęta, literackie i fantastyczne niziołki, drewniane transportery przyszłości i wiele, wiele więcej!

9 grudnia

Ode mnie na początek będzie nowość od Khurasana, który poszerza swoją ofertę pojazdów z okresu zimnej wojny i serwuje nam BWP-1. Co prawda pojazd ma trochę za wysoką wieżę i dziwne coś z przodu, ale to tak fajna konstrukcja, że mogę przymknąć na to oko.

10 grudnia

Mały powrót do Impact! Miniatures i ich fantastyczno-futbolowej kampanii na Kickstarterze. Poprzednim razem prezentowałem goblińskich zawodników, dziś pora na goblińskiego komentatora sportowego.

11 grudnia

Onlaught Miniatures to firma, która produkuje figurki sci-fi w skali 6mm przywodzące na myśl pewne znane bitewniakowe uniwersum. Gdy pierwszy raz zwróciłem uwagę na tę firmę, od razu polubiłem ich za możliwość złożenia Geno... znaczy się strasznych hybryd. Teraz przygotowują pierwsze modele złych kosmicznych sadystów.

Fenris Games raczy nas najróżniejszymi modelami - kosmitami, współczesnymi ludźmi czy najróżniejszymi potworami. Ostatnio powrócili do nordyckich mitów, z których zaczerpnęli swoją nazwę, i zaserwowali dwóch Draugrów, czyli nieumarłych wikingów.

12 grudnia

Olleys Armies prezentowałem już kiedyś z powodu ich figurek jamników. Tym razem pora na inne zwierzęta - walczące koguty! Oprócz nich wyszły firma zaprezentowała też steampunkową broń do walki wręcz, ale kto by się czymś takim przejmował...

I znów wracamy do Khurasana, który tym razem zapowiada nowość z II wojny światowej (choć na zimną wojnę też się nada, a i dziś czasami się zdarza) - T-34. Wpierw w wersji z działem 85mm, później także z 76mm (choć nie udało mi się dowiedzieć, z którą wieżą). T-34 na rynku mamy sporo, ale znając tę firmę, pewnie i tak ich wersja pobije konkurencję pod względem jakości.

13 grudnia

Pozostając przy II WŚ - Plastic Soldier Company wydał brytyjską piechotę w skali 15mm. Czemu warto o tym napisać? Ano dlatego, że panowie poszli po rozum do głowy i zamiast zmniejszać figurki 1/72, których detale w mniejszej skali stawały się zbyt mało widoczne, wyrzeźbili cały zestaw od nowa. Tym sposobem otrzymaliśmy świetnych Brytyjczyków, a PSC stało się jeszcze groźniejszym konkurentem dla Battlefrontu.

Wróćmy do fantastyki. Ostatnio trochę zaniedbałem nowości od SpellCrowa (choć też nie było ich zbyt dużo), ale ich nowa pani niziołkowa (a może niziołkówna?) mnie urzekła i jestem gotów kupić ją choćby i tylko na półkę.

Pomimo słabości od piratów większość nowych modeli od FreeBooter Miniatures jakoś nie przykuwa mojej uwagi. Lecz i tym razem zdarzył się wyjątek w postaci charakternego kapitana Asquerosy.

14 grudnia

Nie wiem, skąd ten nagły wysyp goblinów zaangażowanych w futbol. Tym razem na blogu Ramos Gallery pojawiła się rzeźba zielonoskórego sędziego (zwróćcie uwagę na to, co trzyma za plecami). Niestety, póki co nie trafi on do sprzedaży.

Następna pozycja jest moim zdaniem ciekawa nie ze względu na model, a materiał, z jakiego został wykonany. Oto Laser Cut Card prezentuje dwa nowe pojazdy sci-fi w skali 28mm wykonane z wycinanych laserem drewnianych płytek. (Firma oferuje pojazdy od pewnego czasu, ale dopiero teraz zwróciłem na nie uwagę.)

15 grudnia

Ratnik rzeźbiący dla Lead Adventure tym razem sięgnął po klasykę literatury rosyjskiej i stworzyli zestaw postaci z dziewiętnastowiecznych powieści, w dużej mierze autorstwa Lwa Tołstoja. W wersji niziołkowej, bo czemu by nie?

17 grudnia

Nowy nurek do gry ShadowSea od AntiMatter Games prezentuje się bardzo futurystycznie w porównaniu do swoich kolegów... Co nie znaczy, że jest zły - wtedy by tu nie trafił.

18 grudnia

Battlefront wypuściło film, który nosi zwodniczy tytuł Flames of War 2014 Preview, choć w większości jest podsumowaniem roku 2013. Na szczęście ostatnie 2 minuty faktycznie poświęcono na zapowiedzi, a na samym końcu wspomniano o niespodziance. Nie jest ona wcale taka niespodziewana - w 2014 roku będziemy obchodzić 100 rocznicę wybuchu I wojny światowej i z tej okazji zapewne dostaniemy nową wersję Flames of War. Tajemniczy zamazany model został już rozszyfrowany jako niemiecki czołg A7V.

Pozostając przy temacie gier historycznych, First to Fight opublikowało poradniki malowania modeli z 4 i 5 numeru gazetki Wrzesień 1939. Oto tankietka TK-3 i pojazd dowodzenia Panzerbefehlswagen I.

20 grudnia

W tym zestawieniu nie było jeszcze Warlord Games... Czas to zmienić. W sklepie tej firmy w ramach przedsprzedaży można zamówić zestaw plastikowych Marines.

A jeśli ktoś lubi kultowe brytyjskie komiksy, to na tej samej stronie znajdzie kolekcję Sędziów z różnych dziwnych miast.

I na koniec akcent historyczny, choć z nietypowej jak na mnie epoki. Oto Fireforge Games wprowadziło do sprzedaży zestaw średniowiecznej piechoty mongolskiej. Akurat walka pieszo z Mongołami nieszczególnie mi się kojarzy, ale już znalazłem inne, mniej historyczne zastosowania dla tych figurek.