Niszowa Niedziela - 6 maja 2012

Szczegóły: Kategoria: Wieści; Opublikowano: niedziela, 06, maj 2012 20:00; ZenoN

Witam w kolejnej odsłonie NN. Oto kolejna partia świeżych modeli, nowych konstrukcji oraz na deser przedsmak nowego systemu. Nie będzie szału, ale nie ma również powodów do zawodu, można by rzec wręcz że to kolejne standardowe dwa tygodnie.

24 kwietnia

Warlord Games - W związku z tym, że farby Army Paintera sprzedawane w dużych zestawach cieszyły się dużym zainteresowaniem i rozeszły się jak ciepłe bułeczki, dostaliśmy możliwość kupna indywidualnych buteleczek w sklepie internetowym Warlorda.

26 kwietnia

Spellcrow – Tym razem panowie odpowiedzialni za Umbra Turris prezentują nam WIP krasnoluda. Model już na chwilę obecną pozwala stwierdzić, że stety, lub niestety, rzeźbienie pokurczy wychodzi chłopakom aż nad wyraz dobrze. Mam nadzieję, że w przyszłości krasnoludy nie zdominują ich oferty, gdyż tych pod każdą z możliwych postaci jest zdecydowanie pod dostatkiem.

Wizards of the Coast – Ta informacja z grami bitewnymi ma niewiele wspólnego ale ciekawostka przyrodnicza warta jest podania. Otóż Monte Cook opuszcza WotC. Co może to przynieść w przyszłości? Zapewne bardziej grywalną (choć i tak mierną) kolejną edycję starego poczciwego DnD oraz koniec z niedorzecznie silnymi magami.

25 kwietnia

Titan Forge – Ciekawostka w postaci wspomnianych jakiś czas temu nieumarłych goblinów. Modele są akceptowalne, nie powalają, ale w dużej mierze niezbyt dobre pierwsze wrażenie trzeba zarzucić malowaniu, które pasuje bardziej do żywego wariantu zielonoskórych.

eM-4 Miniatures – Firma odpowiedzialna za, no cóż, niezbyt rewelacyjne modele, tym razem wypuściła kości. Tak jest, najzwyklejsze sześcienne kości do gry, tyle że upiększone podobiznami orków oraz krasnoludów. Pomysł niestety dość słabo wykorzystany. Może by tak patent podobny do tego z Munchkina? Od jedynkowego cherlawego orka do samego wodza na szóstce?

26 kwietnia

Avatars of War – Tradycyjnie AoW prezentuje nam kolejnego bohatera. Tym razem jest to wojownik chaosu (znowu). Kolejny odcięty kupon, ale po raz kolejny w kapitalnym stylu.

28 kwietnia

Taban Miniatures – Zgodnie z zapowiedziami w skirmishowej grze bitewnej EDEN możliwe stało się poprowadzenie NPF jako grywalnej frakcji. Horda została zaprezentowana, tak jak zapowiedziano, na Salute. Wraz z premierą poza zasadami (dość niezłymi swoja drogą) dostaliśmy wspomniane dwa modele kontrolerów, które dość dobrze odzwierciedlają wcześniej ukazane arty. O ile władca bestii nie poraża, to kontroler post apokaliptycznych degeneratów rodem ze „Wzgórza mają oczy” prezentuje się nad wyraz dobrze.

Cool Mini or Not - Na horyzoncie kolejny system bitewny, na który natknąłem się zupełnie przypadkiem. Wrath of Kings, bo tak zwie się ten noworodek, posiada jak na chwilę obecną pulę dość ciekawych miniatur, które przewinęły się na kilku konwentach i zebrały dość pochlebne opinie. Niestety, jak na złość, poza samymi modelami oraz skalą rozgrywki (gra ma mieć podobna skalę starć do Warmachine - armie maja składać się mniej więcej od 30 do 50 modeli) niewiele wiadomo na chwilę obecną.

Manorhouse Workshop – Wydaje mi się, że warto zainteresować się terenami do gier, przede wszystkim dlatego, że można oszczędzić sporo na czasie. W tym zestawieniu prezentuję państwu iście włoskie zabudowania.

Spellcrow – Ponownie Spellcrow i ponownie WIP. Tym razem orczy czarodziej w kapitalnym nakryciu głowy, cichaczem liczę, że doczeka się jeszcze jakichś łachmanów oraz ciekawego kostura. Niestety, na chwilę obecną wieje trochę pustką. Ale czekamy dalej, w końcu to wciąż WIP.

30 kwietnia

Tabletop World – Kolejny element makiety. Tym razem kuźnia, która nie będzie robić jedynie za ładnie wyglądająca ścianę, ale pozwoli się również zwiedzić od środka. Więcej takich budynków.

1 Maja

Fenris Games – Teraz informacja dla wszystkich fanów Space Hulka. Jeśli macie ochotę popracować nad makietą opustoszałego kosmicznego kolosa, fragmenty korytarzy wydane właśnie przez Fenris Games mogą być dla was dobrym punktem wyjścia.

4 maja

Smart Max – Firma wypuściła kolejny model do swojej gry planszowej, która ma korzenie w niedoszłej grze bitewnej Smog 1888. Post-apokaliptyczno-steamupunkowy żołnierz jest kolejnym modelem, który udowadnia, że nazistowskie zombie znajdą swoje miejsce dosłownie wszędzie.