Niszowa Niedziela - 22 kwietnia 2012
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: niedziela, 22, kwiecień 2012 18:29
- Sarmor
Witam w kolejnym odcinku Niszowej Niedzieli! Dziś tradycyjnie zaprezentuję trochę rzeczy związanych z drugą wojną światową, a oprócz nich piraci, strampunk, meksykańscy bandyci i porządna porcja wieści od naszych polskich producentów! Zapraszam!
10 kwietnia
Khurasan Miniatures wypuściło model, na który czekałem od momentu pojawienia się jego pierwszych renderów. Oto transporter opancerzony Caiman używany przez Eksterminatorów. Wygląda znajomo? I właśnie o to chodzi!
Z kolei nasz rodzimy Titan Forge wydał nowy oddział swoich morskich ogrów, tym razem w hełmach nurków i z kotwicami w dłoniach. Nie są tak fajni, jak ogrzy piraci, ale budzą zabawne skojarzenie z Robot Monster... no i syrena mnie urzekła, niech będzie.
11 kwietnia
Pora na obowiązkową pozycję w moim zestawieniu nowości - Warlord Games. Tym razem wsparcie otrzymali Amerykanie, a to pod postacią M36 Jackson, ostatniego niszczyciela czołgów wprowadzonego do służby w trakcie II wojny światowej. Z tą maszyną można śmiało zapolować na duże koty... albo, jeśli ktoś woli, na czołgi spod czerwonej gwiazdy.
I wracamy do Titan Forge. Tym razem mamy do czynienia z zapowiedzą do ich oferty nieumarłych zielonoskórych: goblińskimi zombie. O ile orkowe wampiry nie bardzo mi pasują, o tyle połączenie nekromancji i gobbosów jak najbardziej do mnie przemawia... Ale nie oszukujmy się - gobliny pasują do każdej roli!
Gangfight! Game Studios wraz z grą Blackwater Gulch pojawiło się zarówno w Niszowej Niedzieli, jak i na naszym forum. W tym tygodniu firma zapowiedziała wydanie modeli meksykańskich bandidos i zaprezentowała ich szkice koncepcyjne. Oby modele prezentowały się równie dobrze...
Pora na kolejną pozycję z Polski. SpellCrow na swoim profilu na FB pokazał nowy model orka. Może nie jest to szczególnie wybitna rzeźba, ale intryguje dodany do niego komentarz o kilku wersjach rąk, z którymi będzie dostępny. Oby jak najwięcej modeli tej firmy dawało nam taki wybór!
12 kwietnia
Drugą nowością od SpellCrow jest przedostatni z zapowiedzianych ostatnio ożywieńców. Może nie wybija się ponad konkurencję, ale jest dobry, bo polski!
13 kwietnia
Tak wiem, jestem nudny, ale... znowu Warlord Games. Tym razem mój ulubiony brytyjski czołg II WŚ: Matilda II. Na początku wojny za sprawą grubego pancerza budził postrach wśród Niemców i Włochów, nie mógł się jednak równać z późniejszymi niemieckimi konstrukcjami. Z kolei na Pacyfiku nie napotkał równego sobie przeciwnika, dzięki czemu został jedynym brytyjskim czołgiem, który był w użyciu przez całą wojnę.
Pora na coś odjechanego (dosłownie). Mega Miniatures USA, firma znana mi dotychczas tylko z futurystycznych żołnierzy dziwnie przypominających Cadian, wydała prawdziwego amerykańskiego patriotę z Południa na... kosiarce. Ciekawe, jak bardzo jest skuteczna w starciu z zombie.
Plastic Soldier Company postanowiło zmienić swoje priorytety i czym prędzej wydać więcej modeli amerykanów w 15mm. Na początek będą to dwa zestawy: piechota oraz czołgi M4A3 z możliwością wyposażenia w działa 75, 76 lub 105mm. Oby te zestawy czym prędzej pojawiły się w 1/72.
15 kwietnia
Moja ulubiona firma od piratów, Black Scorpion Miniatures, zapowiedziała mnóstwo nowości, które będą miały swoją premierę na Salute 2012, a wśród nich krasnoludzka drużyna futbolowa, zestaw współczesnej broni palnej, dwa zestawy szeregowych marynarzy (kobiet i krasnoludów, ale nie naraz) oraz piątka bohaterów przeróżnych ras i płci. Arrr!
Od pewnego czasu świadomie ignoruję nowości do Dystopian Games, tym razem jednak nie mogę sobie na to pozwolić. Spartan Games wreszcie pokazało model, który naprawdę przykuł moją uwagę: transporter wojsk klasy Olympic, chyba najbardziej klasyczny okręt dedykowany do tego systemu.
16 kwietnia
Australijczycy z Eureka Miniatures zafundowali nam ciekawą nowość - 8 wzorów niemieckich żołnierzy z MP 40 i STG 44 w zaawansowanych maskach gazowych, w sam raz do wysłania na księżyc, podróży w przeszłość czy po prostu do złowrogiego wyglądania w „dziwnowojennych” klimatach. Niedługo mają do nich dołączyć dowódcy oraz żołnierze z bronią ppanc. (zapewne inną, niż widoczny na zdjęciu Panzerfaust).
17 kwietnia
Wargames Factory wprowadziło do przedsprzedaży zestaw plastikowych, wieloczęściowych figurek amerykańskiej piechoty z okresu II WŚ w skali 28mm. Zestaw, trzeba przyznać, całkiem kuszący i znacznie bardziej udany, niż ostatnie dokonania tej firmy w skali 15mm.
18 kwietnia
Raging Heroes zapowiedziało „nową jednostkę niegrzecznych dziewczynek” o nazwie Mantis. Jak nietrudno się zauważyć, zostały pomyślane jako alternatywa dla Driad i Demonetek, co jest bardzo dobrym pomysłem, od kiedy te drugie powróciły do swojej starej, brzydkiej postaci.
Ku mej wielkiej radości Dwarf Tales reaktywowało swoją stronę internetową, a na FB zapowiedziało kontynuowanie prac nad systemem. Póki co chłopaki z Poznania nie podali żadnych informacji o wznowieniu sprzedaży figurek, ale szczerze liczę, że i to kiedyś nastąpi.
Z kolei Taban Miniatures zapowiedziało wprowadzenie nowej frakcji do EDEN. Będzie się ona zwać Hord, a w jej skład wchodzić będą zmutowane zwierzęta oraz zombie prowadzone przez ludzkich kontrolerów. Na zaprezentowanym tego dnia szkicu widać właśnie tychże władców: po lewej kontroler bestii, po prawej zombie. Obaj pojawią się w przedsprzedaży na Salute 2012.
A skoro już jesteśmy przy Salute 2012, to będzie tam można zakupić pierwszy zestaw z nowej linii firmy Great Escape Games przedstawiającej wojska biorące udział w Bitwie o Berlin. W skład zestawu wchodzić będzie doświadczony żołnierz Wehrmachtu dowodzący trójką nastolatków z Hitlerjugend uzbrojoną w Panzerfausty.
19 kwietnia
I wreszcie nadszedł czas na ostatniego (póki co) ożywieńca od SpellCrow. Zaprezentowano go na zbiorowym zdjęciu wraz z wcześniej prezentowanymi kolegami, ja jednak pozwoliłem sobie go wyciąć, by można było w pełni docenić jego rzeźbę. Oprócz niego pojawił się też niziołek z nożem, który, choć nazwany przez twórców „małym projektem pomiędzy większymi”, jest w mojej opinii najbardziej udanym z modeli tej firmy zaprezentowanych w trakcie tych dwóch tygodni.
Z kolei na Forum Strategie pojawiło się zdjęcie najnowszego produktu Pola Bitwy - kosmicznych pająków w skali 15mm. Kolejny model, który, łagodnie mówiąc, coś przypomina - i znowu dzięki temu znajduje we mnie kupca.
21 kwietnia
Minęły dwa dni i oto kolejne nowości od Pola Bitwy. Tym razem firma zaprezentowała wydruki 3D budynków w skali 1/600, które posłużą do stworzenia form. Jak na coś tak małego, kamienice prezentują się wspaniale, dlatego liczę, że terenów w tej skali jeszcze przybędzie.
