Niszowa Niedziela - 25 października 2020
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: niedziela, 25, październik 2020 22:04
- Sarmor
Za niecały tydzień mamy Halloween, ale zawartość dzisiejszego subiektywnego przeglądu bitewniakowych nowości nie jest wcale taka znów straszna – choć jest w niej trochę szkieletów i innych potworów. Oprócz w poniższym wydaniu Niszowej Niedzieli znajdziecie też dwie kampanie crowdfundingowe o średniowiecznych budynkach architekturze (choć różniące się skalą i materiałami), młodszych i starszych mieszkańców miasteczek z tego okresu, słynną czarnowłosą czarodziejkę, karykaturalne gobliny i innych zielonoskórych, bardzo klimatycznego szczurołapa i jego wyjątkowo niebezpiecznego przeciwnika, uroczą dioramkę na półkę czy XIX-wieczną paleontolożkę. Miłej lektury!
12 października
Na dobry początek zaglądamy na Kickstartera, gdzie firma Charlie Foxtrot Games oferuje nam 28 mm model hiszpańskiego młyna. Budynek składa się z żywicznych elementów, podstawy, łopat i kilku detali wyciętych z HDF-u, a także z… kawałka kartonowej tuby.
Druga nowość zabiera nas na szerokie morza w wydaniu fantasy. W grze Freebooter's Fate pojawiła się dwójka nowych specjalistów: Mylady wsparła frakcję Debonn, zaś Arrr'chibald piratów.
13 października
Twórcy Pulp Alley szykują zestaw startowy do tego systemu, w którym znajdziemy między innymi trzech kultystów i małpę.
Na stronę Brother Vinni zawitała czarodziejka o czarnych włosach i fiołkowych oczach, dołączając do rudowłosej koleżanki, łowcy potworów i jego przybranej córki.
Wracamy na Kickstartera, który po raz szósty zaatakowali zielonoskórzy od firmy Knightmare Games. Wśród najeźdźców są orkowi kusznicy, wojownik Bulbus Pieprzonosy, zębate bestie w wersji dorosłej i młodej, goblin opiekujący się maluchami, a także dwójka łowców zielonoskórych – a wszystkie modele utrzymane są w oldschoolowym, karykaturalnym stylu.
W poprzednim zestawieniu donosiłem o plastikowych szkieletach do gry Oathmark, a w tym mam przyjemność pokazać Wam metalowe uzupełnienie tego zestawu: nekromantę, licza, muzyka i trzech dowódców.
Modiphius Games zaprezentowało dwa nowe, pojedyncze modele do figurkowej odsłony Fallouta. Pierwszym jest supermutant w stroju lotnika, zaś drugim (pokazanym dzień później) członek Bractwa Stali w pancerzu wspomaganym.
Firma Ramshackle Games, którą wcześniej znałem wyłącznie z postapokaliptycznych pojazdów i owłosionych dungerów, od pewnego czasu wydaje pojazdy dla orków. Ich najnowszą propozycją jest dwuosobowy, czterokołowy łazik. Tego typu pojazd znacznie lepiej pasuje do zielonoskórych niż do kosmicznych marines, prawda?
Alternative Armies zasila szeregi 15 mm armii szarych obcych coraz to nowymi jednostkami. Ostatnio kosmici otrzymali kombinezony, które pozwalają im poruszać się na sześciu mechanicznych nogach.
14 października
Dwa dni po zbiórce dla młynarzy na Kickstarterze ruszyła kampania firmy I Built It, która tworzy modularne średniowieczne budynku z HDF-u do złożenia bez kleju.
Khurasan wypuścił 15 mm figurki niemieckich jegrów z początku I wojny światowej, które podzielono na zestawy ze strzelającymi i idącymi pozami oraz dowódcami.
15 października
Na stronie Battlefrontu opublikowane dokładniejsze prezentacje czterech nowych zestawów wojsk sowieckich z 1944 roku. O ile się nie mylę trzy z nich (45 mm armaty przeciwpancerne, działa ZiS-2 i ZiS-3 oraz samoloty Ił-2) zawierają modele, które były już dostępne wcześniej. Ciekawostką jest czwarte pudełko z nowiutkimi, plastikowymi amerykańskimi zestawami przeciwlotniczymi M17 (dostarczonymi w ramach Lend-Lease). O ile wzrok mnie nie myli, z ramki można złożyć też pojazd M15 – a jeszcze w maju tego roku firma wypuściła te pojazdy w żywicy.
Oprócz prezentacji wojsk z 1944 roku ruszyła też przedsprzedaż radzieckich jednostek z lat 80., wśród których – oprócz prezentowanych wcześniej plastikowych T-80 i BMP-3 – znalazły się samochody opancerzone BRDM-2 z możliwością złożenia wersji przeciwpancernej i przeciwlotniczej.
Włoska firma GrimForge planuje wypuścić wkrótce dwie (a może i więcej?) figurki w sam raz do Mordheim. Pierwszą z nich jest szczurołap z małym, acz zajadłym psem. Ze względu na pozę model trudno uchwycić na zdjęciu, więc zachęcam do obejrzenia wszystkich zdjęć na profilu producenta.
Czesi z Trolls Under the Bridge przygotowali modele do innego systemu ze Specialist Games: Warmastera. Teraz gracze Chaosu mają nowe źródło ciężkozbrojnych rycerzy.
Podobnie jak wspomnieni powyżej zielonoskórzy od Knightmare Games, gobliny z kampanii The Goblin Menace również są karykaturalne, ale ich styl jest znacznie bardziej kreskówkowy. Trudno będzie znaleźć pasujących do nich przeciwników, ale nie można im odmówić uroku.
16 października
Następną zbiórkę crowdfundingową przygotowało Midlam Miniatures – i jest to już 26. kampania na koncie tej firmy! Tym razem ekipa przygotowała jedenaścioro małych mieszkańców wiosek fantasy – od maluchów z misiami po dzieciaki w przebraniach.
Po kilku pojedynczych nowościach Lucid Eye wypuściło jednocześnie cztery nowe modele fantasy: ogra, półorka, gnoma i ludzkiego barbarzyńcę.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni Kev White opublikował na swoim fanpage'u zdjęcia kilku różnych rzeźb, ale tylko jedna z nich była w pełni skończona. Oto czarodziejka wyrzeźbiona dla Otherworld Miniatures.
A skoro o czarodziejach mowa… No dobra, tym razem związek może się wydawać nieco naciągany, ale Joseph A. McCullough pokazał okładkę Stargrave, gry sci-fi opartej na mechanice Frostgrave. W zapowiedzi na blogu autora nie ma zbyt wiele konkretnych informacji, kilka pada za to w wywiadzie z serii Garage Talks. Oto, co udało mi się wyłapać:
- W kontrolowanej przez gracza załodze są Captain i First Mate, którzy rozwijają się niezależnie od siebie. Dla każdego z nich osobno wybieramy background determinujący wybór umiejętności.
- Bohaterowie mają specjalne zdolności, które są trochę jak czary. Można złożyć kosmicznego czarodzieja, ale to tylko jedna z opcji.
- Gra jest bardziej erpegowa od Frostgrave, ale mniej od Rangersów.
- W grze jest znacznie więcej strzelania niż we Frostgrave, ale dalej celem rozgrywki jest zbieranie „skarbów”, więc schowanie się i ostrzeliwanie wroga nie jest sposobem na wygraną.
- Do gry zostanie wydany zestaw plastikowych figurek.
- Bestiariusz niezależnych potworów będzie mniejszy niż we Frostgrave. Oprócz tego do walki będą mogli dołączyć się źli piraci (zasada opcjonalna).
- W podręczniku będzie 10 scenariuszy. Każdy według opisu rozgrywa się na planecie innego typu, ale można bez trudu zmieniać środowiska.
- W pierwszym dodatku będą zasady gry solo.
17 października
Wracamy do modeli historycznych i jednocześnie do mieszkańców wiosek. Footsore Miniatures ma w planach linię modeli średniowiecznych cywilów, a pierwsze zaprezentowane figurki przedstawiają małego syna kowala i dwóch pielgrzymów.
19 października
Victrix wypuścił plastikowych perskich łuczników, których można ustawić w wielu ciekawych pozach – spójrzcie na to zdjęcie.
Na swoim profilu na FB Khurzluk Miniatures pokazało kilka różnych skończonych i nieskończonych rzeźb. Moim faworytem jest chyba zjawa przywodząca na myśl Upiora Pierścienia.
20 października
Okolice Halloween to dobry moment na wydanie figurek potworów, czy to naprawdę strasznych, czy też raczej zabawnych. TTCombat wybrało tę drugą opcję i zapowiedziało armię nieumarłych niziołków z małymi szkieletami, wilkołakami, a nawet kawalerią na ożywionych kucykach.
Wśród modeli sci-fi oferowanych przez Khurasana znajdziemy sporo różnych hybryd ludzi i zwierząt, ale nie ma w niej jeszcze ludzi-much… Z naciskiem na „jeszcze”, albowiem mają się wkrótce pojawić w wersji 28 mm.
21 października
Spellcrow pokazał znacznie bardziej konwencjonalnego zwierzoczłeka – wilkołaka, którego autorem jest Raffaele Stumpo.
Wyżej wspomniałem, że Włosi z GrimForge przyszykowali dwie figurki w mordheimowych klimatach. Drugą jest szczurzy Król kanałów, którego można już zamówić w przedsprzedaży.
22 października
Alternative Armies też powiększyło swoją ofertę o zwierzoludzi. Koda i Aide to limitowane modele psoludzi inspirowane parą fanów gier Flintloque i Slaughterloo, dla których stworzono też specjalne, darmowe zasady.
Oferta MOM Miniaturas powiększyła się o ogra – ale nie jakiegoś tam obdartego dzikusa, a doświadczonego, opancerzonego wojaka z imponującym wąsem.
Miłośnicy antycznych i średniowiecznych bitew pewnie pamiętają, że jakiś czas temu Plastic Soldier Company przejęło 15 mm linie Corvus Belli, by wydać je w tworzywie Ultracast. W czwartek PSC opublikowało fotki próbnych odlewów figurek, które znajdą się w zestawie startowym wojsk angielskich z wojny stuletniej.
23 października
Crooked Dice ostatnio zajmuje się głównie trwającą kampanią o orkach i zakończoną kampanią pulpową, ale wrzuciło też zdjęcie radosnego błazna wyrzeźbionego przez Marka Evansa.
Studio Miniatures wciąż rozwija swoją linię 28 mm figurek wojsk z pierwszej wojny afgańskiej. Wśród nowości są brytyjscy oficerowie, żołnierze w długich płaszczach, Flashman i dr. Brydon (zapowiedziani pod koniec sierpnia), a także siedem różnych zestawów pieszych i konnych Afgańczyków oraz dwa zestawy koni.
Antediluvian Miniatures przygotowało cztery nowe rzeźby podstawie starych grafik i obrazów: rycerza i leśnego człowieka z drzeworytu Walka w lesie Hansa Burgkmaira starszego oraz pionierkę paleontologii Mary Anning z psem.
Tradycyjnie w dzisiejszym przeglądzie nie mogło zabraknąć jakiejś pracy Borisa Wołoszyna, który w tym tygodniu pochwalił się zombie-niewolnikiem dla Westfalii.
A teraz coś nie do gry, a na półeczkę. Blacksmith Miniatures rozpoczęło przedsprzedaż sympatycznej dioramy z faunem i sową.
W piątek zaczęło się internetowe świętowanie 10. rocznicy premiery Freebooter's Fate. Z tej okazji twórcy gry wydali specjalną bohaterkę o imieniu Isabella oraz nową frakcję Cieni.
24 października
Pewien czas temu Crooked Dice zaprezentowało metalowe figurki szkieletów z łukami, toporami i maczugami. Teraz firma chce uzupełnić je czteroosobowym zestawem dowodzenia, który będzie zawierał chorążego, muzyka i dwie nieznane jeszcze postaci.
Choć oryginalne modele do Epica były wykonane w skali 6 mm, Vanguard Miniatures oferuje też wojska z 41. milenium w skali 3 mm. Wczoraj firma powiększyła tę linię o transportery dla gwardii i dowództwo regimentu oblężniczego.
Crusader Miniatures wypuściło trzy pierwsze zestawy wikińskich najemników, zawierające łącznie 12 wojowników z bronią ręczną, tarczami i łukami.
25 października
Early War Miniatures zaskoczyło nas dzisiaj dość nietypowymi modelami do II wojny światowej. Firma wpierw pokazała trzy japońskie pojazdy opancerzone, a kilka godzin później figurki żołnierzy z pułku King's African Rifles.
Ekipa Antediluvian Miniatures wróciła też prac nad linią Conquistadors of Mictlan i wkrótce powiększy ją o trzech dodatkowych nieumarłych azteckich wojowników.
I to tyle na dziś. W związku z nadchodzącym Halloween mam w planach jeszcze jedną recenzję strasznych modeli, więc zapraszam do obserwowania strony. Do zobaczenia!
