Shiny Things
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: czwartek, 17, grudzień 2009 22:55
- Poko
Czyli zupełnie subiektywne zestawienie modeli i nie tylko, które w ostatnim czasie rzuciły się w oczy autora. Zazwyczaj pozytywnie, ale efektowne babole też będą się pojawiać. Nie będą za to, z założenia, pojawiać się produkty GW, chyba że popełnią coś tak widowiskowego, że żal byłoby nie wspomnieć.
Na dzień dobry model dostępny w preorderze za jedyne 49,95$ z zupełnie świeżej firmy Soda Pop Miniatures. Firma nie próbuje udawać, robi figurki w czysto mangowym stylu, żadnych czaszek i łańcuchów na horyzoncie.
W paczce mamy, a raczej będziemy mieć, jednego sporawego mecha z laserowym tasakiem, pannę, która go dosiada, i puchatego stworka. Do czego użyjemy modelu to już nasza sprawa, ale prezentuje się naprawdę dobrze, i nawet te 50$ ceny da się zrozumieć.
Corvus Belli coraz bliżej wydania pierwszego dodatku (jeśli szczęście dopisze, polscy gracze jeszcze przed świętami będą mogli go kupić), więc wrzucili parę zdjątek z zapowiedziami, parę opisów nowych zasad... a graczom gotuje się pod czapkami z niecierpliwości.
Mamy też pierwsze, nieoficjalne zdjęcia modeli do nowego stronnictwa, sił specjalnych ALEPH'a.
Dark Sword zaprezentował kolejną partię rzeźb do książki G.R.R. Martina „Pieśń Ognia i Lodu”, tym razem Catelyn, Arye i Sanse Stark oraz Wilczka (Dire Wolf). Modele są nominalnie w skali 40mm, więc będą wyróżniać się w grupie modeli 30-32mm, ale jakość rzeźby rekompensuje to z nawiązką. W sam raz do jakiegoś skirmisha, zwłaszcza że w sprzedaży są już modele zarówno dzikich zza Muru i Straży, o imiennych bohaterach jak Jon Snow czy Lannisterowie nie wspominając.
Taban Miniatures zaprezentował też ostatni starter do swojego post-apokaliptycznego skirmisha „Eden”, będący armią robocików o wybitnie japońskim charakterze. Wyglądają naprawdę zacnie, ale reszta armii może nie przypaść do gustu osobom o bardziej tradycjnych gustach - mamy tam bowiem gang mutantów, gang szalonych klaunów, grupkę zwolenników S&M w tradycjnych skórzanych pasach (jak widać sex-shopy przeżyły apokalipsę najlepiej). Cena startera to około 30 Euro.
Studio McVey, założone przez TYCH McVey'ów, zajmuje się sprzedażą wysokiej jakości rzeźb o dowolnej tematyce. Najnowsze jej dzieło to Kara, trzymająca w rękach niewąską klamkę pani komandos. Model wyrzeźbiony przez Keva White'a z Hasslefree, około 35mm wysokości.
Polska firma Pulp Monsters produkująca Pulp City wrzuciła fotki Kociaka z Cheshire. Spandexowe gacie i kostiumy to niespecjalnie moja działka, ale model jest naprawdę wart uwagi, zwłaszcza ciekawy sposób oddania „fazowania” się kota z rzeczywistości.
Wyrd Miniatures pokazał nowości do Malifaux, skirmisha w klimatach Wierd West. Styl mocno kreskówkowy, ale raczej Tim Burton niż Looney Tunes.
Na koniec spektakularny babol, czyli kawaleria elficka Mantic Games. Dotychczasowe modele Mantica były na równym, całkiem sensownym poziomie i miały w założeniach stanowić konkurencję dla pewnej dużej firmy...ale te modele wybitnie im się nie udały, patrząc na nie odbywamy wędrówkę w czasie do wczesnych lat 80'tych pod względem ilości detali i jakości rzeźby. W dodatku metal neguje całkowicie szansę na cenę konkurencyjną do Evil Empire.
I już naprawdę na koniec, dwa obrazki ilustrujące niszczyciele z nadchodzącej gry Catalysta "Leviathan" w którym napędzane Aetherem okręty powietrzne strzelają do siebie w malowniczym otoczeniu cumulonimbusów.
Źródło newsów - www.tabletopgamingnews.com
Strony wymienionych firm:
http://www.darkswordminiatures.com/
http://web.sodapopminiatures.com/
http://www.taban-miniatures.com/
http://www.studiomcvey.com/
http://pulp-city.com/index.html
http://catalystgamelabs.com/
http://wyrd-games.net/home
http://www.manticgames.com/
http://www.infinitythegame.com/infinity_POL/