Niszowa Niedziela - 4 lutego 2018
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: niedziela, 04, luty 2018 20:19
- Sarmor
Ostatnie dwa tygodnie ponownie obfitowały w interesujące nowości figurkowe, a i luty rozpoczął się całkiem interesująco. W dzisiejszym wydaniu Niszowej Niedzieli znalazły się aż dwadzieścia dwie pozycje (dokładnie tyle samo, co dwa tygodnie temu!), wśród których tradycyjnie już dominują fantasy i II wojna światowa. A na zakończenie przypadło coś, co w zasadzie wykracza poza założenia serii – ale o niektórych rzeczach po prostu nie da się nie wspomnieć!
22 stycznia
Dawno nie pokazywałem żadnych rzeźb Keva White'a, dlatego dziś zaczniemy od jednej z nich. Poprzednie wersji Kaeli Yu nie bardzo mi się podobały, ale wersja ze sztuczną ręką wygląda całkiem nieźle.
Druga pozycja dzisiejszego zestawienia powinna zainteresować miłośników Mordheim. Firma Old School Miniatures Company na swoim profilu na FB pokazała zdjęcia wstępnych żywicznych odlewów figurek do Karnawału Chaosu – chyba najbardziej charakterystycznej bandy do wspomnianego skirmisha.
24 stycznia
W lutym tego roku Great Escape Games planuje wydać dwie linie 28 mm żołnierzy z czasów II wojny światowej: Rumunów w zimowych mundurach i Węgrów w letnich. Poniżej możecie zobaczyć pierwszych pięciu Madziarów.
25 stycznia
Rubicon Models, które dotąd wydawało wyłącznie plastikowe modele, poszerza ofertę o pojazdy wykonane z żywicy. Zgodnie z zapowiedzią zestawy pozwolą na złożenie kilku wariantów (oczywiście zależy to też od pojazdu), a wszystkie zawarte w nich części będą wstępnie oczyszczone. Na sam początek do sprzedaży trafi francuskie czołgi Hotchkiss H39 i Renault R35 (do wyboru dwie armaty), samochód Citroen Traction Avante 11CV, włoski prototypowy czołg ciężki P43 oraz niemieckie działo samobieżne Krupp-Steyr Waffenträger. Dwa ostatnie modele stworzono we współpracy z niemiecką firmą Heer 46.
26 stycznia
Warlord Games przygotowało kolejne wsparcie dla amerykańskich spadochroniarzy. Ta mini-fala obejmuje Jeepa, armatę ppanc 57 mm, lekką haubicę 75 mm i czterech żołnierzy ze zdobyczną bronią niemiecką.
27 stycznia
Odpocznijmy na chwilę od II WŚ i przenieśmy się do fantastycznej wersji Japonii. Na 16 lutego Zenit Miniatures przygotowuje kampanię na Kickstarterze, której celem będzie dodanie do gry Kensei dwóch armii: japońskich piratów Wako i wzorowanych na XVII-wiecznych Hiszpanach Namban.
Piraci i tercios są za mało fantastyczne? Zajrzyjcie zatem do sklepu polskiej firmy Unreleased Miniatures, w którym pojawili się elficcy Strażnicy Lasu i niziołkowe niewiasty.
29 stycznia
Czasopismo Wargames Illustrated zaprezentowało tajemniczego druida – specjalny model na rok 2018, który będzie można kupić wyłącznie podczas konwentów.
Po dłuższej przerwie do mojego zestawienia powraca firma AntiMatter Games. W marcu oferta figurek do jej głównego produktu, gry Deep Wars, powiększy się o krakena, chyba najsławniejszego spośród morskich potworów. Olbrzymi model robi wrażenie, ale obawiam się, że ma raczej wąskie zastosowanie – w końcu ile systemów poświęconych jest walce pod wodą?
Wracamy do Rubicon Models – a nawet do tego samego tematu na ich forum! Oto obok modeli z żywicy firma będzie także wydawać blistry z żywicznymi, plastikowymi lub metalowymi elementami dodatkowymi. Części te, podobnie jak w przypadku żywicznych pojazdów, będą wstępnie obrobione, aby nadawały się do zamocowania od razu po wyjęciu z opakowania. Pierwsze zaprezentowane dodatki, widoczne poniżej, przedstawiają brytyjską załogę niszczyciela czołgów Achilles/Wolverine.
30 stycznia
W przedostatni dzień zeszłego miesiąca Oddział Ósmy uraczył nas styczniowymi nowościami, wśród których znalazł się czołg M4A3E8, czyli sławne „Easy Eight”, futurystyczne działo przeciwlotnicze Skink i samobieżna wyrzutnia rakiet Cordylus, a także działo sześciofuntowe, artylerzyści i żołnierze na koniach z armii brytyjskiej z czasu wojen napoleońskich.
Karnawał Chaosu musi mieć powóz, prawda? Ekipa z Old School Miniatures też tak uważa, dlatego do prezentowanych wcześniej figurek przygotowała stosowny pojazd z nietypowym napędem.
31 stycznia
A skoro już jesteśmy przy Chaosie, to Ral Partha Europe szykuje nową partię złych krasnoludów – choć bez wielkich czap. Najciekawiej moim zdaniem wypadł czarnoksiężnik.
Na Kickstarterze ruszyła zbiórka na modele powstańców warszawskich przygotowywane przez Infamous JT. Niestety po pięciu dniach jeszcze nie udało się zebrać podstawowej kwoty, co nie wróży spektakularnego sukcesu – ale może przez pozostałe 25 dni wszystko się zmieni.
Od figurek Polaków przechodzimy do figurek polskich. Green Miniatures pokazało trzech ułanów, którzy niedługo ruszą na miniaturowy front Pierwszej Wojny Światowej.
Jeśli podobnie jak ja lubicie nietypowe elementy do urozmaicania makiet, to pewnie spodoba się Wam nowa propozycja od Black Grom Studio: nieduża suwnica.
1 lutego
Potrzebujecie czegoś bardziej futurystycznego? Zajrzyjcie na stronę Combatzone Scenery, gdzie właśnie dodano znajomo wyglądającą kapsułę ratunkową.
A teraz wróćmy do figurek i fantasy. Boris Woloszyn skończył kolejnego zamaskowanego wojaka – choć ten wygląda mniej tajemniczo od kolegi sprzed dwóch tygodni.
2 lutego
23 stycznia Bad Squiddo Games rozpoczęło zbiórkę Freyja's Wrath, której celem jest sfinansowanie produkcji figurek kobiet-wikingów. Jeśli mam być szczery, to większość z zaprezentowanych tam figurek szczególnie mnie nie zachwyciła, ale jako amator dziwności nie mogłem nie uwzględnić w NN nieumarłego królika.
A tak się śmiesznie złożyło, że tego samego dnia Diehard Miniatures zaprezentowało wskrzeszonego niedźwiedzia. Towarzyszy mu nietypowy, mocno przerysowany nekromanta.
Czas na powrót do II wojny światowej – i do Rubicon Models! Kolejny szykowany przez Hiszpanów blister będzie zawierał poczwórny przeciwlotniczy cekaem Maxima. Co ciekawe, model ma być częściowo złożony: w pudełku będą tylko trzy większe elementy, choć broń składa się z dwunastu.
4 lutego
Na sam koniec dzisiejszego przeglądu odejdziemy nieco od niszowości – ale naprawdę trudno się powstrzymać! Podczas weekendu z Necromundą i Herezją Horusa GW przedstawiło długoterminowe plany dotyczące tej nowej edycji kultowego skirmisha (pojawią się między innymi wyznawcy Chaosu i kult Genokradów, a także trzy dziwne gildie!) i pokazało mnóstwo żywicznych modeli: zestawy dodatkowego uzbrojenia dla poszczególnych gangów, zmutowane szczury, krokodyla na sterydach i kilku najemników. Największe emocje wzbudził chyba oficjalny powrót Squatów, choć na razie tylko w postaci jednego łowcy głów.
I to by było na tyle – oczywiście na dzisiaj. W piątek QC na pewno zaskoczy nas kolejną ciekawą minirecenzją, a ja w tym czasie opiszę… sam nie wiem co, tyle ciekawych modeli do wyboru!
