logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Bitewne Początki - Wybór Systemu - Bitewne Początki - Wybór Systemu - Nasze Preferencje

Spis treści

Nasze preferencje

To bardzo szerokie kryterium obejmuje takie rzeczy jak realia gry, jej skala, skala wykorzystywanych modeli i wreszcie mechanika. Ale po kolei.

Każdy z nas ma jakieś wyobrażenie co do tego, o czym ma być jego gra. Jeden woli plądrować wsie swoimi orkami, drugi eksplorować kosmos flotą obcych, trzeci podbijać Europę niemieckimi zagonami pancernymi, a czwarty demolować miasta z kolegą Godzilli. Obecnie mamy dość systemów, by spełnić zachcianki niemal wszystkich graczy. Nie wszystkie są dostępne w rodzimych sklepach, ale nie zapominajmy, że w epoce Internetu możemy zamawiać gry z całego świata. A jeśli ktoś mimo to boi się wysyłać pieniądze na Antypody, zawsze ma duży wybór darmowych zasad (choćby na http://www.freewargamesrules.co.uk/).

Skala gry to nic innego jak wielkość toczonych w niej bitew. Tu mamy dwie skrajności:

  1. gry „masowe” (Warmaster, De Bellis Antiquitatis i jego wariacje, Flames of War), gdzie jedna podstawka reprezentuje cały oddział, a gracz dowodzi siłami wielkości kompanii czy batalionu,
  2. skirmishe (Mordheim, Infinity czy Umbra Turris), w których każdy model reprezentuje indywidualnego wojaka, którzy wchodzą w skład niewielkiej grupy najemników czy poszukiwaczy przygód.

Pomiędzy tymi skrajnymi punktami są gry pośrednie, gdzie jeden model to jeden wojak, który jednak stanowi część oddziału i działa w jego ramach. Do tej kategorii należą najpopularniejsze gry: Warhammer Fantasy Battles (WFB), Warhammer 40,000 (Wh40k) i Warmachine/Hordes (choć w tej ostatniej rozgrywane bitwy są mniejsze niż w dwóch poprzednich).

Pewne problemy mogą powstać, gdy będziemy próbować przypisać do którejś z tych kategorii gry morskie i powietrzne. I tak Sturmovik Commander możemy uznać za skirmish (każdy samolot działa osobno), ale już Dystopian Wars będzie nam trudniej zakwalifikować – większość pojazdów działa indywidualnie, wyjątkiem są najmniejsze, które działają w większych jednostkach. Jednak nie zaprzątajmy sobie tym głowy – jeśli kogoś interesują starcia na morzu, niech nie przejmuje się powyższym podziałem.

Realia i skala starć to moim zdaniem dwa absolutnie najważniejsze „podkryteria” przy wybieraniu pierwszej gry i to nimi powinniśmy się przede wszystkim kierować. Chodzi przecież o to, żeby dobrze się bawić!

Zastanawiając się nad kolejną kwestią, czyli wielkością figurek, warto postawić sobie trzy pytania:

  1. czy wolę malutkie modeliki czy porządne kawałki plastiku, żywicy lub metalu?
  2. czy przyjemniej będzie mi malować mniejsze czy większe modele?
  3. czy dana skala figurek nadaje się do mojej wymarzonej skali bitew?

W przypadku dwóch pierwszych pytań trudno coś poradzić, ponieważ: 1. każdy ma swój gust, 2. trudno powiedzieć, że malowanie modeli w jednej skali jest łatwiejsze, a w drugiej trudniejsze – jest po prostu inne.

Więcej można powiedzieć o dostosowaniu skali do wielkości bitew. W grach masowych, gdzie jednostek jest więcej, stosujemy zazwyczaj mniejsze figurki (2, 3, 6, 10, 15mm, rzadko 20), podczas gdy w skirmishach gramy większymi modelami (32, 28, 25mm, rzadziej 20 czy 15). W grach „pośrednich” królują modele 28mm, choć pewną popularnością (zwłaszcza w grach historycznych, jak Operation: World War 2) cieszą się modele 20mm (czyli swojskie 1/72). Warto jednak zaznaczyć, że doprowadzenie do przyzwoitego stanu armii liczącej kilkadziesiąt figurek w skali 28mm zajmie więcej czasu niż małej drużyny w tej samej skali lub sił w skali znacznie mniejszej.

Bardzo często wybór skali ułatwiają nam twórcy gier, produkując figurki do swoich systemów (lub chociaż oferując modele innej firmy). Jest to bardzo wygodne rozwiązanie z punktu widzenia osoby tworzącej swoją pierwszą armię – nie dość, że nie musimy rozmyślać nad skalą i producentem, ale i od razu mamy modele dedykowane pod konkretne jednostki (co nie zawsze jest oczywiste w przypadku gier fantasy czy sci-fi). Należy jednak pamiętać, że figurki dedykowane nie są jedynym właściwym wyborem i zawsze możemy je zastąpić innymi – chyba, że reguły turnieju nam tego zabraniają (acz dotyczy to kilku firm i ich oficjalnych turniejów, których w Polsce jest niewiele).

Ostatnim punktem w kwestii naszych preferencji jest mechanika gry. Jako początkujący gracze nie musimy się jednak tym szczególnie przejmować – jesteśmy przecież na etapie zapoznawania się z tematyką gier bitewnych i nasze preferencje co do zasad wyklarują się dopiero w przyszłości. Powinniśmy jedynie uważać, by nie wybrać przesadnie skomplikowanego systemu (jak Mein Panzer). A jeśli pragniemy naprawdę bezbolesnego wprowadzenia do gier bitewnych, istnieje kilka bardzo prostych gier, jak wspomniane wcześniej De Bellis Antiquitatis (DBA) czy wszechstronny skirmish Song of Blades and Heroes i jego różne wersje.

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes