Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.
W pierwszy dzień marca mam dla Was recenzję modelu Old Jester pochodzącego z oferty firmy Tiny Furniture, który został wydrukowany dla mnie przez Minifakturę.
W bestiariuszu z podręcznika podstawowego do The Silver Bayonet znalazło się kilka nietypowych potworów, takich jak ożywione zbroje, podmieńcy czy mordercze strachy na wróble. Część z nich można znaleźć w innych liniach lub u innych producentów, część da się skonwertować, ale kilku pozycji trzeba się nieźle naszukać. Do tej ostatniej kategorii przez pewien czas należały pixie, złośliwe duszki z brytyjskiego folkloru. Sytuacja zmieniła się jednak z nadejściem piątej fali oficjalnych modeli do gry, w ramach której North Star Military Figures wypuściło blisterek pięciu pixies, któremu przyjrzymy się wspólnie poniżej.
Dziś zapraszam do lektury recenzji modelu Albrecht the Mutant od firmy Dunkeldorf Miniatures. Postać tę, podobnie jak i inne figurki z tej linii, możecie zamówić z duńskiego sklepu King Games.
Pewien czas temu na platformie Kickstarter zakończyła się kampania The Throne of Dwarves, czyli pierwsza zbiórka crowdfundingowa zorganizowana przez Scibor Monstrous Miniatures. W szóstej recenzji fantów z tej kampanii chcę przybliżyć Wam tytułowy tron krasnoludzkiego władcy.
Z okazji walentynek zapraszam Was na romantyczną przejażdżkę dorożką… no, może nie do końca. Poniższy tekst nie został napisany z myślą o święcie zakochanych, a jego tematem nie jest dorożka, lecz model Stagecoach z linii Dungeons & Lasers od rodzimej firmy Archon Studio (poza tym – jeśli się nie mylę – większość z Was jest za duża na wycieczkę tak małym pojazdem). Jeśli jeszcze nie zamknęliście tego okna z rozczarowania, zapraszam do przyjrzenia się temu nietypowemu modelowi wozu.
Dziś mam dla Was recenzję modelu Plague Mercenary z oferty firmy Tiny Furniture, który został wydrukowany przez Minifakturę.
Jakiś czas temu na Kickstarterze zakończyła się kampania The Throne of Dwarves, czyli pierwsza zbiórka crowdfundingowa zorganizowana przez Scibor Monstrous Miniatures. W piątej recenzji fantów z tej kampanii chcę przybliżyć Wam elementu terenu Great Anvil Objective Marker.
„W lesie, przy źródle, ujrzał smoka, który chłeptał gorącą krew pomordowanych dworzan. Złote kolce jeżyły mu się na grzbiecie, w pysku błyszczały rzędy drapieżnych zębów, a całe cielsko wzdymało się jadem. Na widok Kadmosa zaczął się wić w tysiącznych splotach, zakreślając olbrzymie łuki. Bohater złożył się oszczepem i rzucił tak celnie, że zabił potwora na miejscu. Potem wyjął mu z paszczy wszystkie zęby i zasiał je w ziemi. W kilka dni wyrósł ze smoczych kłów orszak zbrojnych mężów (…)”
– Jan Parandowski, Mitologia
Rok 2024 rozpocząłem od recenzji greckich szkieletów stworzonych przez Wargames Factory i sprzedawanych obecnie przez Warlord Games. Teraz, na zakończenie stycznia, zapraszam na drobne uzupełnienie tamtego tekstu, czyli omówienie metalowej figurki nekromanty dodawanej do zestawu o nazwie Children of the Hydra's Teeth - Skeleton Host.
Jakiś czas temu na Kickstarterze zakończyła się kampania The Throne of Dwarves, czyli pierwsza zbiórka zorganizowana przez Scibor Monstrous Miniatures. Dziś prezentuję Wam recenzję elementu terenu Dwarven King Statue Objective Marker, który można było sobie sprawić w ramach tej kampanii.
Dotychczas na łamach mojego portalu o produktach Rotten Factory pisał przede wszystkim Quidamcorvus, lecz dziś to ja zapraszam do wspólnego przyjrzenia się modelowi Small Shrine od tej krakowskiej firmy. Kapliczka była częścią zamówienia, które złożyłem w zeszłym roku krótko po tym, jak Paweł ogłosił zamiar zawieszenia działalności. Mimo tego, że produktów Rotten Factory nie da się obecnie kupić (oby tylko tymczasowo), postanowiłem stopniowo przedstawić wam te kilka zestawów, bo zdecydowanie są warte uwagi.
