Malowanie krok po kroku - Chronopia Dragonbane Warkiller
- Szczegóły
- Kategoria: Modelarstwo
- Opublikowano: piątek, 15, kwiecień 2011 22:54
- eiko2
Dziś zajmiemy się modelem kawaleryjskim z Chronopii. Oto przed Wami elficki jeździec, kolejny dowód na to, że figurki od Target Games wcale nie były toporne i nudne... Zapraszam!
Przygotowania
Do pomalowania tego modelu wykorzystałem następujące farby (nazwy zgodne z paletą GW):
- Liche Purple,
- Scaly Green,
- Bleached Bone,
- Boltgun Metal,
- Badab Black wash,
- Mithril Silver,
- Leviathan Purple wash,
- Chestnut Ink,
- Calthan Brown,
- Snakebite Leather,
- Mechrite Red,
- Blood Red.
Malowanie
Pracę zaczynamy od nałożenia podkładu - ja nałożyłem czarny i rozjaśniłem go białym, pryskając po skosie z góry.
Następnie nakładamy bazowy kolor skóry jaszczura. Zaczynamy od Liche Purple, który rozjaśniamy kolejno: Liche Purple i Scaly Green, Scaly Green i Scaly Green z Bleached Bone (dla oszczędności czasu te kroki wykonałem przy użyciu aerografu).
Skórę finalnie rozjaśniamy najjaśniejszą mieszanką Scaly Green i Bleached Bone.
Elementy metalowe pokrywamy Boltgun Metal. Przyciemniamy Badab Black wash i naprzemiennie rozjaśniamy mieszankami z Mithril Silver i przyciemniamy washami - ja użyłem Leviathan Purple i rozcieńczonego Chestnut Ink.
Pazury, rogi i elementy uprzęży pokrywamy Calthan Brown. Przyciemniamy Badab Black wash, rozjaśniamy ponownie Calthan Brown. Dla zachowania spójności kolorystycznej przyciemniamy Leviathan Purple i ponownie rozjaśniamy Calthan Brown oraz Snakebite Leather.
Rogi i zęby rozjaśniamy dalej mieszankami Snakebite Leather i Bleached Bone.
Szatę jeźdźca pokrywamy Mechrite Red, który przyciemniamy Badab Black wash. Następnie rozjaśniamy je Mechrite Red i jego mieszankami z Blood Red.
Pogłębiamy cienie washami - u mnie są to (według kolejności nakładania): Baal Red, Scaly Green wash, Leviathan Purple wash.
Po dodaniu podstawki model jest gotowy.
Podsumowanie
Model Dragonbane Warkiller do Chronopii to fajna, lekka i dynamiczna rzeźba. Jedynie do jeźdźca można mieć nieco zastrzeżeń, ale proporcje zależą tutaj od założeń estetyki całej marki, nie tego konkretnego modelu. Całość malowało mi się całkiem przyjemnie, uważam tę próbę kolorystyki armii za udaną. Dziękuję za uwagę!