logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Zebrano - Samochód pancerny wz. 29

Ponownie przy okazji Święta Niepodległości zapraszam Was na recenzję modelu polskiego pojazdu. W zeszłym roku opisałem samochód pancerny wzór 34, a w tym wybór padł na samochód pancerny wzór 29 – również pochodzący z oferty Zebrano i wykonany w skali 1/100 (a więc pasującej do figurek 15 mm). Choć konstrukcja ta była nieco starsza i znacznie mniej liczna od swojego mniejszego kolegi, również wzięła udział w walkach we wrześniu 1939 roku.

Rozpoznanie

Zebrano Model od pewnego czasu nie aktualizuje swojej strony internetowej, dlatego próżno szukać na niej omawianego modelu. Znajdziemy go za to w sklepach Moje Hobby i Jadar Model, gdzie kosztuje około 39 złotych.

Pakowanie

Samochód pancerny wz. 29 sprzedawany jest w takim samym kartonowym pudełeczko co inne modele w skali 1/100 od Zebrano. Firma zdecydowała się zmienić nieco naklejki na wieczkach i w rezultacie zamiast ładnej ilustracji na opakowaniu widnieje render pojazdu na tle polskiej flagi (na marginesie dodam, że nalepki na najnowszych modelach wyglądają jeszcze inaczej).

Wewnątrz pudełka znajdują się dwa woreczki strunowe z żywicznymi elementami, a cała zawartość jest owinięta folią bąbelkową. Takie zabezpieczenie wydaje się wystarczające, bo jak dotąd nie trafił mi się model z jakimkolwiek uszkodzeniem.

Montaż i jakość

Model składa się z 11 żywicznych elementów: kadłuba, wieży, 2 pojedynczych kół przednich, 2 podwójnych kół tylnych, włazu dowódcy, lufy armaty Puteaux SA 1918 i 3 luf karabinów maszynowych Hotchkiss wzór 35.

Części mojego egzemplarza są odlane bardzo porządnie, choć na kadłubie trafiło się kilka drobniutkich bąbli powietrza, a na kołach i włazie – niewielkie nadlewki. Tradycyjnie u spodu kadłuba był nadmiar materiału (taki urok stosowanej przez Zebrano metody odlewania), jednak ścięcie go było znacznie prostsze niż na przykład w samochodach wzór 34.

Oprócz tego na prawej ścianie i przodzie samochodu widać drobne paski pozostałe po wydruku prototypu, który posłużył do wykonania formy. Na szczęście faktura ta jest bardzo delikatna i powinna zniknąć pod farbą.

Większość części była dobrze spasowana. Wieża obracała się nieco opornie, więc przyciąłem nieco bolec u dołu i zamocowałem ją na magnes (niestety nie osadziłem magnesów wystarczająco głęboko i między wieżą a dachem powstała szczelina, której wcześniej nie było). Oprócz tego odrobinę przypiłowałem kaemy z tyłu, by łatwiej weszły w przewidziane otwory.

Jedynym elementem, który sprawił nieco kłopotu, był właz dowódcy. Po pierwsze nie pasował idealnie na swoje miejsce i musiałem przyciąć nawiasy na wieży. Po drugie element ten jest niezwykle cienki, a pod nim znajduje się wgłębienie, w którym można osadzić figurkę dowódcy. Aby zapobiec ewentualnemu wgnieceniu i połamaniu włazu, przed przyklejeniem go wypełniłem otwór GS-em.

(Jak widzicie na zdjęciach, właz jest jednym elementem, więc gdyby ktoś chciał złożyć samochód z wyglądającym dowódcą, musiałby rozciąć właz na dwie części. Figurkę dowódcy trzeba oczywiście skombinować we własnym zakresie).

Jeśli chodzi o szczegółowość, samochód pancerny wzór 29 nie odstaje od innych produktów firmy Zebrano. Dobrze odwzorowano wszelkie włazy, uchwyty, wizjery, nity czy przewożone narzędzia, choć detale są drobniejsze niż w typowo wargamingowych modelach. Szczególnie śliczne są moim zdaniem charakterystyczne lufy karabinów maszynowych Hotchkiss.

Oczywiście pewne bardzo małe elementy, takie jak zaczepy do holowania, zostały uproszczone. Dość złożone zawieszenie zastąpiono prostymi osiami (z poziomu stołu i tak ich nie widać), a błotniki pogrubiono, dzięki czemu model jest solidniejszy od samochodów wzór 34. W lufach kaemów (i działka zapewne też, choć tego nie widać) zatopiono dla wzmocnienia miedziane druty, co jest charakterystyczną cechą modeli Zebrano.

A skoro o uzbrojeniu mowa, to recenzowany model… ma go zbyt wiele. Samochód zazwyczaj przewoził bowiem nie trzy, leczy tylko dwa kaemy – jeden w wieży i drugi z tyłu kadłuba. Umieszczone na górze wieży jarzmo przeciwlotnicze zwykle pozostawało puste, choć załoga mogła przełożyć do niego jeden z karabinów. Aby pozbyć się jednego z miniaturowych Hotchkissów, należałoby wypełnić wgłębienie masą modelarską i wyrzeźbić otwór na kaem.

Zastosowanie

Jedynym użytkownikiem samochodów pancernych wzór 29 było Wojsko Polskie, do którego trafiły wszystkie wyprodukowane pojazdy (10 lub 11 sztuk). We wrześniu 1939 roku osiem z nich wykorzystywał 11. Dywizjon Pancerny. W ciągu dwóch tygodni walk samochody jednostki kilkukrotnie ścierały się z wojskami niemieckimi, aż 15 września zostały porzucone pod Zwierzyńcem, gdyż opóźniały marsz kolumny.

Samochód pancerny wz. 29 na defiladzie na Polu Mokotowskim. Żródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe.

Dwa lub trzy pozostałe samochody pancerne wzór 29 były używane do szkolenia w Modlinie i nie wiadomo, czy zostały użyte bojowo.

Miłośnikom konwersji mogę zaproponować jedynie przebudowanie modelu na nieuzbrojoną wersję z megafonem bądź głośnikiem w wieży. Była to albo zmodernizowana wersja samochodu pancernego stworzona dla oddziałów propagandowych lub policji, albo obudowana cienką blachą lub dyktą ciężarówka Ursus A, która służyła do odtwarzania muzyki marszowej na defiladach.

Samochód w wersji propagandowej. Żródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe.

Podsumowanie

Oferowany przez firmę Zebrano samochód pancerny wzór 29 to szczegółowy i porządnie wykonany model, który może nie jest tak przydatny jak samochód wzór 34, lecz przewyższa młodszego kolegę wytrzymałością.

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes