logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Zebrano - Komintern

Mam słabość do nietypowych i mniej znanych pojazdów wojskowych, w tym także konstrukcji niebojowych, takich jak ciężarówki czy wozy dowodzenia. Dlatego gdy po udanym zakupie T-50 wybierałem kolejne produkty Zebrano Model, zdecydowałem się zamówić między innymi radziecki ciągnik artyleryjski Komintern. Ten oryginalnie wyglądający pojazd, stworzony na bazie podwozia niezbyt udanego czołgu średniego T-24, był wytwarzany w Charkowie w latach 1934–1940. Choć produkcję zakończono jeszcze przed niemieckim atakiem na ZSRR, Komintern służył w Armii Czerwonej przez całą wielką wojnę ojczyźnianą.

Rozpoznanie

W przeciwieństwie do T-50 (i wielu innych modeli 1/100 od Zebrano) ciągnik Komintern widnieje na stronie producenta. Nie znajdziemy tam jednak zbyt wielu informacji – podano tylko nazwę zestawu, skalę i numer seryjny.

Jak wspomniałem w poprzednim tekście, pojazdy Zebrano w skali 1/100 znajdziemy w kilku polskich sklepach modelarskich: Martoli, Jadar Hobby, Exito, plastmodel.pl czy Agtomie. Najszerszy wybór jest w Moje Hobby, skąd zakupiłem recenzowany ciągnik. Model kosztował niecałe 32 zł, co uważam za rozsądną cenę.

Pakowanie

Podobnie jak recenzowane wcześniej produkty Zebrano, Komintern był zapakowany w kwadratowe kartonowe pudełko z ilustracją na górze pokrywki i minimum informacji po jej bokach. Dodatkowo model włożono w torebkę strunową i owinięto folią bąbelkową.

Jakość

Jak pewnie zobaczyliście na powyższym zdjęciu, Komintern jest modelem jednoczęściowym. Gdy zdałem sobie z tego sprawę, zacząłem dokładnie oglądać model, obawiając się sporych uproszczeń i kiepskich detali. Czekało mnie jednak miłe zaskoczenie.

Komintern to ładny i całkiem szczegółowy model. Z przodu mamy ładną osłonę chłodnicy i dwa solidne reflektory, a także zaczepy na liny holownicze i miejsce do włożenia korby. Dalej mamy nieźle odwzorowaną maskę z klapami u góry i otworami wentylacyjnymi po bokach oraz szoferkę z trzyczęściową przednią szybą i bardzo mocno zaakcentowanymi pionowymi pasami na drzwiach.

Na bokach szoferki i maski widać delikatne linie wskazujące na to, że formę do odlewania przygotowano na podstawie wydrukowanego modelu. Ślady druku są bardzo drobne i zapewne znikną pod farbą.

W skrzyni ciągnika znajduje się ławka dla obsługi działa. Oparcia, siedziska, podłogę skrzyni i jej zewnętrzne ściany pokrywa wyraźna faktura desek. Brakuje jej po wewnętrznej stronie ścian – ale inaczej nie dałoby się ich odlać bez podziału modeli na części.

Z tyłu, pod paką, jest jeszcze kilka drobnych detali w tym nieco uproszczony, ale solidnie wyglądający hak holowniczy.

Zawieszenie z charakterystycznymi dwukołowymi wózkami odwzorowano całkiem ładnie, ale niestety tego samego nie można powiedzieć o gąsienicach. Od zewnątrz mają bardzo uproszczoną fakturę, a od strony wewnętrznej są gładkie (co jest jednak standardem wśród modeli do bitewniaków).

Jakość odlewu jest bardzo dobra, szczególnie jak na jednoczęściowy model. Niestety, mój egzemplarz ma pewne wady. Boczne powierzchnie gąsienic są dość nierówne, więc wymagają wygładzenia (albo ubłocenia). Na dodatek prawa gąsienica jest nieco niedolana z przodu, ale na szczęście trzeba się nieco przypatrzyć, by to dostrzec.

Z kolei pomiędzy wózkami zawieszenia znajdują się drobne nadlewki, które na szczęście są praktycznie niewidoczne znad stołu.

Największą wadą są jednak liczne otwory po bąbelkach powietrza z tyłu pojazdu, a także w górnej części tyłu szoferki. Na szczęście wszystkie są bardzo niewielkie i wypełnienie ich nie powinno być trudne.

Na koniec jeszcze słówko o wymiarach. Recenzowany model ma 5,7 cm długości, 2,2 cm szerokości i trochę ponad 2,5 cm wysokości, a więc trzyma skalę doskonale. Z ciekawości sprawdziłem nawet prześwit, który też się zgadza!

Dla porównania wielkości zrobiłem zdjęcie Kominterna z dwoma modelami Zvezdy: wczesną wersją czołgu T-26 i ciężarówką ZiS-5. Ciągnik nie jest wcale tak wielki, jak mi się wydawał; rozmiarem jest niemal identyczny z ZiS-em.

Zastosowanie

Głównym użytkownikiem ciągników Komintern była oczywiście Armia Czerwona, w której wykorzystywano je do holowania cięższej artylerii – od dział przeciwlotniczych 76 mm po haubice 203 mm.

Rosyjskie źródła podają, że w 1937 roku niewielką liczbę ciągników wysłano do Chin. Z kolei według polskiej Wikipedii Kominterny służyły w Wojsku Polskim utworzonym w ZSRR – ale w artykule nie podano źródła, które potwierdzałoby tę informację.

Na początku operacji Barbarossa nieznana liczba Kominternów znalazła się w rękach Niemców, którzy wcielili je do służby. Sądząc po dostępnych w internecie zdjęciach, nie naniesiono na nich specjalnych oznaczeń. Niestety nie wiem, czy pojazdy przemalowywano, czy zachowano oryginalne malowanie.

Podsumowanie

Komintern to kolejny udany produkt Zebrano Model. Polecam go wszystkim miłośnikom skali 15 mm, którzy szukają ciągnika dla swoich Rosjan bądź Niemców, ciekawego elementu pola bitwy lub po prostu oryginalnego pojazdu do kolekcji.

A w następnej recenzji modeli Zebrano wracam do czołgów lekkich!

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes