Avatars of War - Dread Elf Oracle
- Szczegóły
- Kategoria: Modelarstwo
- Opublikowano: piątek, 05, lipiec 2019 19:50
- quidamcorvus
Dziś na łamach bloga Danse Macabre i gościnnie na TheNode.pl zapraszam Was serdecznie do lektury recenzji modelu Dread Elf Oracle wyrzeźbionego przez Felixa Paniaquę dla Avatars of War. Firma ta znalazła się w gronie sponsorów turnieju Warheim Fantasy Skirmish – Księstwa Graniczne, który odbył się 30 marca 2019 roku w katowickim klubie Inny Wymiar.
Omawiany model został zapakowany w blister, wewnątrz którego znalazły się trzy odlane w metalu ramki z elementami, a także dwie podstawki (kwadratowa i okrągła) oraz ulotka z informacjami od producenta.
Jeśli nie chcecie bawić się w konwersje, to model Dread Elf Oracle możecie skleić w narzuconej przez producenta pozycji. Co prawda zdjęcia rzeźby modelu sugerują, że zamiast ręki z kosturem hydry można przykleić figurce ramię z rozcapierzoną dłonią, ale w otrzymanym przeze mnie blistrze nie było tego elementu. Swoją drogą ewentualna konwersja nie powinna być problemem.
Jakość odlewu jest dobra, detale rzeźby są wyraźne, a krawędzie ostre. Jednak przed przystąpieniem do malowania należy usunąć linie podziału formy widoczne na obwodzie modelu.
Sam model niemal nagiej Dread Elf Oracle prezentuje się bardzo dobrze. Przepaska z łusek węża morskiego czy siedzące na lewym przedramieniu smocze pisklę to oczywiste nawiązania do Mrocznych Elfów od Games Workshopu.
Jeśli preferujecie metalowe modele lub posiadacie już plastikowy model Sorceress od GW i chcecie urozmaić swoją armię, to minimalnie droższa, ale metalowa figurka Dread Elf Oracle od Avatars of War jest opcją, którą polecam rozważyć.
Oprócz świetnego modelu na uwagę zasługują też podstawki, które fabrycznie zostały wyposażone w slot na magnes neodymowy, co znacznie ułatwia transportowanie figurek na przykład w walizkach od A-Case.
