Alien Lab Creator - Menhir
- Szczegóły
- Kategoria: Modelarstwo
- Opublikowano: piątek, 13, lipiec 2018 20:57
- quidamcorvus
Alien Lab Creator to polska firma produkującą figurki, podstawki i elementy terenu w skali 28–30 mm. W stale powiększającej się ofercie szanowne państwo-draństwo znajdzie między innymi Menhir, który w ramach piątkowych recenzji pozwolę sobie zaprezentować na Danse Macabre i gościnnie na TheNode.
Menhir od Alien Lab Creator został zapakowany w woreczek strunowy zamknięty ulotką z logo firmy, adresem internetowym i ostrzeżeniami o małych elementach znajdujących się wewnątrz. Według informacji podanych na stronie producenta menhir mierzy 8 cm wysokości.
Zestaw odlano z żywicy, nie zauważyłem nadlewek czy błon pozostałych po procesie odlewania. Detale są dość ostre i wyraźne. Faktura kamienia jest wiarygodna, spękania głębokie i naturalne, a celtyckie ryty na tyle wyraźne, by nie zniknąć pod warstwą farby. Przed głazem znajdują się fragmenty kamiennych płyt, na których złożono dwie tarcze i czaszka, a bok głazu porastają liściaste pnącza.
Motywy celtyckie są dość popularne i występują w większości uniwersów fantasy, a nawet sci-fi – o historycznych nie wspominając. Menhir z powodzeniem może być więc użyty niemal na każdym polu bitwy, czy to jako miejsce kultu, czy starożytny relikt.
Zwykle w tym miejscu kończyłem recenzję, dziś pokażę Wam co zrobiłem z Menhirem. Jeśli jesteście zainteresowani to zapraszam do dalszej części artykułu.
Jak znam szanowne państwo-draństwo, to w tym miejscu wielu z Was zapytało: ale po co kupować kawał żywicy, skoro taki kawałek skały można zrobić samemu choćby ze styroduru?
Ano pewnie, że można! W końcu Jacek, który stoi za AlienLAB Creator, sam wyrzeźbił menhir opisany w niniejszej recenzji. Tyle, że ja z wiekiem jestem coraz bardziej leniwy i wygodny, a czas, który musiałbym poświęcić na rzeźbienie kamienia, mogłem wykorzystać na malowanie zestawu. Poza tym żywica jest trwała, a mnie już nieraz zdarzyło się zniszczyć styrodur chemią modelarską, którą maluję – choć wydawało mi się, że dobrze zabezpieczyłem tworzywo.
Z drugiej strony nie byłbym sobą, gdybym pomalował element w takiej formie, w jakiej wyciągnąłem go z opakowania. I tak oglądając Menhir, wymyśliłem sobie, że w oryginalnej formie niezbyt pasuje mi do Warheim FS ,ale po drobnych konwersjach będzie symbolem walki „nowoczesnego i postępowego” Kultu Sigmara z Dawną Wiarą i wiejskimi zabobonami. Stąd na szczycie głazu pojawiła się Kometa Sigmara, a u podstawy tarcza z Krzyżem Imperialnym i pergaminem.
Całość umieściłem także na okrągłej podstawce, na której oprócz piasku umieściłem kilka tarcz, czaszek i gałęzie z leśnym lichem.
Po pomalowaniu Menhir w czasie rozgrywek Warheim FS będzie mógł zostać wystawiony jako jeden z kilku elementów terenu na polu bitwy, ale o tym więcej napiszę w przyszłym tygodniu.